Sep25
Widzew po raz kolejny udowodnił, że potrafi grać z drużyną Jagiellonii Białystok. Po kilku bezbarwnych spotkaniach łódzcy piłkarze pokazali w końcu wspaniałe widowisko i pewnie wygrali ważny mecz 4:2. Bramki dla nas strzelali kolejno: Piotr Grzelczak, Sebastian Madera, Jarosław Bieniuk, Adrian Budka a dla Jagiellonii Tomasz Kupisz dwie. Drużynę gości poprowadził Czesław Michniewicz, w zeszłym sezonie trener Widzewiaków, bardzo gorąco przywitany przez widzewskich fanów. Jednak to by było na tyle jeśli chodzi o uprzejmości i gościnność Łodzian, przynajmniej jeśli chodzi o futbolistów. Kibice czerwono-biało-czerwonych wpuścili na swoje sektory fanatyków Jagiellonii, których pojawiło się około 30 osób. Przypomnijmy, powodem zakazu uczestnictwa kibiców gości w meczach na al. Piłsudskiego jest decyzja policji. Przed meczem odbył się turniej fan-clubów Widzewa w którym oczywiście nie mogło zabraknąć reprezentacji FC Kutno [oddzielna relacja]. Cały mecz to bardzo dobry doping dla piłkarzy łódzkiego Widzewa. Co by nie mówić, ale gdy piłkarze pokazują zaangażowanie na boisku to od razu również kibicom chce się śpiewać. Nie mówimy tu o sektorze pod zegarem, który dopinguje bez względu na sytuację na boisku, ale o reszcie stadionu. Nawet trybuna kryta dołączała się do chóralnych śpiewów a po strzelonej czwartej bramce i przypieczętowaniu zwycięstwa przez Adriana mogliśmy usłyszeć “Gdy strzela Budka, w Łodzi poleje się wódka!” 😀
Niesamowicie pokazały się fankluby z Pabianic, Konstantynowa, Sochaczewa, Drezdenka i Skarżyska! Na mecz zostało zabranych mnóstwo dzieciaków, które na pewno z miejsca zakochały się w Widzewie! Fantastyczna atmosfera, fantastyczny wynik ? lepszego debiutu większość z nich po prostu nie mogła sobie wymarzyć. Tym bardziej, że po zakończeniu spotkania cała drużyna specjalnie dla nich podeszła do sektora przybić piątki, porozmawiać, a nawet rzucić meczową koszulkę! Należy dodać również, że podczas drugiej połowy na płocie zawisł nasz transparent promujący akcję ‘Kibice Za Bezpieczeństwem’ który prezentowaliśmy podczas Święta Róży w Kutnie.