Wreszcie!!! Mecz z warszawską Polonią zakończył się pierwszą wygraną łódzkiego Widzewa w tym roku. Cieszy nie tylko końcowy wynik 3:2, ale też gra naszych zawodników którzy walczyli zaciekle o zwycięstwo. Jeszcze bardziej zadowoleni możemy być z tego co działo się na trybunach. Bez zbędnego wdawania się w szczegóły poniżej kilka zdań mających na celu uświadomienie tym co nie byli, że mają czego żałować… Doping na bardzo wysokim poziomie. Sektorówka pod zegarem. Kilkadziesiąt rac w asyście transparentów. Debiut ogólno fan clubowej flagi na płocie Niciarki. Kilkadziesiąt flag na kijach z herbami FC. Bez wątpienia to co każdego fanatyka wprawia w bardzo dobry humor wydarzyło się właśnie podczas meczu z Czarnymi Koszulami. Jeśli wszystkie poniedziałkowe spotkania które tak dla przypomnienia są transmitowane przez Eurosport 2 do siedemnastu europejskich krajów mają tak wyglądać to jesteśmy ZA :)! Dumą Widzewa, kibice dumą Widzewa!!!
Widzew Łódź – Polonia Warszawa 3:2 (1:1)
1:0 Batrović (10.)
1:1 Kaczmarek (34. gol samobójczy)
2:1 Pawłowski (54.)
3:1 Broź (65. rzut karny)
3:2 Hołota (82.)